Nowe wiersze Marcina Waszkiewicza


Parę miesięcy temu, opublikowaliśmy w naszym serwisie wybór poezji autorstwa Marcina Waszkiewicza, mieszkańca Podolan. Dzięki jego uprzejmości, możemy dziś Państwu zaprezentowac kolejne z jego nowych wierszy. Jeden z nich jest w języku rosyjskim, w polskiej transkrypcji. 


Na zdj: Marcin Waszkiewicz

“Niech się stanie” 

Cisza, powiew, obłok lazurem przejrzysty
Dzień krótki, lecz promieniem wiekuisty
Spoglądam w tło nieziemskiej ciszy
Tylko szept serca szum anioła usłyszy
W mocy ewangelicznej Apostoła
Odkryte Boga przyrzeczenia słowa
Cisza, powiew, szczęścia trzos
Kraśnieje zbawienia naszego los
Archanioł Gabriel w promieniu złocistym
Czyni tajemnicę Boga wcieleniem przeczystym
Maryja przez chwilę zatrwożona
Nagle szczęściem przepełniona
„Niech się stanie według słów Pana Boga mego
I tchnieniem Ducha Świętego narodzę Syna Bożego
On będzie odkupieniem rodu ludzkiego
Grzechem Adama skalanego”
Zbawienie nas grzeszników
Bezbrzeżną radością Pana powierników. 

***

„Osiołek i muszka” 

Muszka zielonobrzuszka
Szeptała do osiołka uszka:
Jesteś powolny, a w trudzie wytrwały
Bo masz charakter zaiście wybujały
Ogonek długi, na końcu czerniawy
Lubisz nim machać dla zabawy.
Brzęczała wesoło i raźnie
A on kręcił główką pokaźnie.
I mówił do niej czule:
„Ja ciebie w radości przytulę
Melodia skrzydełek Twoich
Jest pożywieniem dla zmysłów moich
Choć jesteś taka tyci malutka
To wartościowa i przemilutka
Bo skrzydełkami poruszasz wspaniale
A ja osiołek to sobie chwalę.
Czuję się wtedy ożywiony, nie ospały
Nie są to kpiny ani czcze banały.
Na grzbiecie mym siadasz z utrudzenia
Aby nabrać sił dla lotu brzmienia.”
Ośla powolność i muszych skrzydełek dźwięk
Mają w swym świecie wartość i wdzięk. 

***

„Próżne bogactwo” 

Sroka miała wielki ambaras
Bo chciała posiąść dobra wiele naraz
Razu pewnego zrobiła do wsi wycieczkę
I przyniosła srebrną łyżeczkę
Ozdobiła ją gniazdo sowicie
A wszystkie sroki zamarły w zachwycie
Tam znowu znalazła muszlę ślimaczą
Mówiąc: „Bogactwa dobra mnie raczą”
Sroki mówiły: „Co za przedsiębiorczość ochocza
Co za pasja życia urocza
Czyż nie będą szczęśliwe te pisklęta
Których przyszłość będzie tak wzięta?”
Taka wizja świetlana
Zapewne byłaby udana
Gdyby pisklę omamione bogactwem
Nie poraziło srokę swoim próżniactwem
Dobro jej rozkradło w oka mgnieniu
I powiedziało w swoim imieniu:
„Próżniacza twa sroko kara
Od mego bogactwa ci wara
Jestem twoje prawowite dziecię
Dlatego nic nad twe dobro nie cenię na świecie”
Gdzież było winy sroczej brzemię
Chyba w tym, że z wysoka patrzyła na ziemię. 

***

„Prikosniet k sierdcu”

Bieławieska cerkow swiatogo Nikołaja
Tainstwienna Ty, w mire bolszaja.
W prestołu swiatych moszczej czasticzka
Pajot zaduszewnoj molitwoj kak niebiesnaja pticzka,
Tieczot kak wada istocznika żywonosnogo
Krepostiju Bogom wozrosłogo.
Car Nikołaj pastroił Tia niezria
Ty Jego swiataja zabota – istoryczeskije sleda.
Ty krasatoju kirpicznaja kak Cara dzierżawa.
Dwom swiatym Nikołajom błagadarnaja, sładkaja sława.
My wierni woznosim zdzieś modlitwy potisze,
Swiaszczennik i chor woznosiat ich wozwysze.
Car niebiesie i ziemli czutkowo wzglada
Prikosniet k sierdcu molitwu swojego czada. 

Michał Korch

Пакінуць адказ

Ваш адрас электроннай пошты не будзе апублікаваны. Неабходныя палі пазначаны як *

Tak jak na drabinie pierwszym stopniem jest oderwanie się od ziemi, tak też w życiu Boskim początkiem sukcesów jest odejście od zła.
św. Bazyli Wielki
Наведайце нашу парафію ў фэйсбуку
Гэты сайт выкарыстоўвае кукі-файлы для статыстычных, рэкламных і функцыянальных мэтаў. Выкарыстоўваючы яго, вы згаджаецеся на выкарыстанне файлаў cookie ў адпаведнасці з наладамі вашага браўзэра. больш.